Ratunku! Co mam zrobić na obiad?

Napisane przez ania dnia 14 cze 2017 | 0 komentarzy

Staram się codziennie gotować obiad. Piszę „staram się”, ponieważ czasami nie mam czasu i kupuję jakieś pierogi z garmażerki albo mam ochotę na pizzę, więc zamawiam pizzę, albo też nie mam zupełnie, ale to absolutnie i kompletnie pomysłu na obiad. Koszmar. Kombinuję, myślę co bym zjadła i dlaczego na nic nie mam ochoty. Nienawidzę takich dni. Mam ochotę wyjść z siebie i pójść gdzieś na spacer, żeby od siebie odpocząć. Rozumiecie mnie? Brak zdecydowania to jest koszmar. Coraz częściej w takich sytuacjach pytam po prostu syna, co by zjadł. O dziwo pada zazwyczaj jakaś nawet sensowna propozycja. No powiedzmy, że podrzuca mi pewne inspiracje. Na przykład ostatnio, zapytany o preferencje obiadowe, rzucił bez wahania – kluski spaghetti bez sosu. Dzięki temu wiedziałam już, że oprócz wspomnianych kluchów powinnam w swojej liście zakupów uwzględnić również składniki na sos, który zjedzą (jak Bóg przykazał) dorośli, a dzieciaki dostaną absolutnie ulubione kluchy. Na szczęście dla nich to będzie jakiś piąty posiłek dnia, więc nie muszę się zanadto martwić, że nie zjedzą warzyw i mięska, bo z pewnością pochłonęli to już w swoich przedszkolach

No dobrze, a co robię, jeśli muszę sama zdecydować o tym, co przygotować na obiad? Wertuję internety oczywiście, nie ma innego wyjścia. Muszę przyznać, że najczęściej wpisywanym przeze mnie hasłem jest „szybki obiad”. Jak już wyskoczy mi ten milion wyników, przełączam się na wyszukiwanie grafik i patrzę, co mi się podoba. Jeśli tylko poczuję napływ śliny na widok jakiegoś dania, to oznacza, że jestem na właściwym tropie. W taki sposób można trafić na wiele fajnych blogów (jak Kwestia Smaku), ale można też wygrzebać taką odjechaną wyszukiwarkę przepisów, jak ta http://www.whatthefuckshouldimakefordinner.com/ Można też w poszukiwaniu inspiracji makaronowych trafić na stronę poświęconą kuchni włoskiej, gdzie dowiemy się przy okazji, jakie są najpopularniejsze potrawy we Włoszech (bo przecież nie tylko makaron). Muszę przyznać, że mam wielką ochotę podszkolić się w przygotowywaniu risotto czy tiramisu, które robiłam wieki temu. Jak tylko pomyślę o tym zabójczo dobrym deserze… Widzicie, przy okazji jednego poszukiwania obiadowych inspiracji wpada nam kilka pomysłów do zrealizowania. Pochwalcie się, jakie są Wasze sposoby na szukanie obiadowych pomysłów?

Artykuł powstał we współpracy z http://sklep.natural.pl/