Tam, gdzie znajdziesz baby z jajami…

handlarki

źródło: wyborcza.pl

“Pani, świeżutkie wiejskie mleko, prosto od krowy, prawdziwe i jajeczka mam, wczorajsze od wiejskiej kurki… a może jabłuszka, nie pryskane, dla dziecka Pani kupi…” Targi, dzikie targi, na których handel nie odbywa się w równo ustawionych stalowych budach, tylko przy ulicy, na krawężnikach, pod płotem, na chodnikach. Polskie targi, które można jeszcze znaleźć w tych mniejszych i większych miastach. Tam nie ma szyldów z napisem Eko, Wege, 100% natura. To jest handel w pierwotnym stylu, z pokrzykiwaniem, targowaniem, mlekiem w plastikowych butelkach z Biedronki i warkoczami czosnku suszonego nad kuchnią z fajerkami. To jest klimat. Nie ma wagi i etykiet, tylko pojemniczki z odzysku, które odmierzają raz porzeczki, raz maliny, a innym razem jabłka ze starej jabłoni. Babcie, które wyjeżdżają Bóg-wie-jak-rano, żeby zająć najlepsze miejsce pod murkiem czy na chodniku. Kilka bukietów kwiatków z łąki czy z ogródka, orzechy, fasolka – co tam znajdzie się na podwórku, pod drzewem, na polu. Takie targi lubię, na takich targach bywać uwielbiam. Nie tylko kupować i patrzeć, ale cofać się w czasie, a nie wchodzić w gąszcz blaszanych alejek pełnych sprzedawców patrzących na siebie wilkiem, patrzących na mnie jak na zdobycz, kombinujących jak sprzedać ochłapy jednocześnie udając, że jest superpromocja. Targów z wielkim napisem TARG, gdzie pełno szeptów jednego sprzedawcy na drugiego i gdzie mocniej trzymasz torebkę. Pal licho panowie mówiący pod nosem “papierosy, papierosy”, sprzedawcy skarpet frote i całej masy błyszczącego badziewia, które rozpada się następnego dnia od kupienia. Oby baby z jajami żyły wiecznie! Oby nigdy nie zastąpili ich pięknymi halami pełnymi równo ułożonych boxów.

Autor: ania

Udostępnij ten post przez

Zostaw Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>