Jak spełnić marzenie, którym jest własna kawiarnia?

Każdy ma marzenia z gatunku „realne” i takie, których realizacja byłaby raczej trudna. Za spełnianie tych łatwiejszych zabieramy się zazwyczaj, przynajmniej w teorii, z początkiem każdego nowego roku. Zrzucenie kilku nadprogramowych kilogramów, zmiana fryzury i wakacje w tropikach to standardy większości z nas. Ja też mam takie marzenia i staram się je spełniać, jednak jednym z największych, jakie znajdują się na mojej długiej liście, jest stworzenie swojej własnej kawiarni.

KAWIARNIA 1Odkąd polubiłam piec marzy mi się kawiarnio-piekarnia czyli miejsce, w którym stale pieczone byłyby słodkości i w którym można byłoby wypić pyszną kawę czy prawdziwą gorącą czekoladę. Klimatyczny lokal z naprawdę wyjątkowymi ciastami, ciasteczkami i całym mnóstwem innych cudowności, nie tylko pięknie wyglądających ale też rewelacyjnie smakujących. Bardzo istotnym elementem kawiarni byłaby pracownia cukiernicza, która oddzielona byłaby od reszty lokalu specjalną szybą. Zależy mi bardzo na tym, żeby klienci widzieli jak przygotowywane są słodycze i aby mogli poczuć ich zapach. Marzy mi się aby ten zapach był wyczuwalny nawet poza kawiarnią. Dzięki temu moja cukiernio-kawiarnia reklamowałaby się sama obłędnym zapachem. Pamiętam jak wiele lat temu przechodziłam obok fabryki czekolady w Krakowie. Do dzisiaj pamiętam zapach, jaki było czuć obok niej…

Do tego na pewno chciałabym wygospodarować kąt dla dzieci, o których niestety restauratorzy bardzo często zapominają. Dzieci przecież uwielbiają słodkie pyszności, podobnie jak ich zmęczeni rodzice, którym trudno jest znaleźć lokale w których mogliby swobodnie spędzić czas z maluchami.

kawiarnia 2Tak więc marzenie jest i to konkretne, pozostaje tylko kwestia realizacji. Niestety nie jestem typem przedsiębiorcy więc nie mam pojęcia jak zabrać się do tworzenia takiego lokalu. Na pewno dużą przeszkodą jest brak własnego kapitału. Pewnie można byłoby zdobyć jakieś dofinansowanie z Unii Europejskiej ale obawiam się, że nie starczyłoby ono na stworzenie odpowiednio klimatycznego miejsca. Co do wyposażenia, to wiem, że mogłabym je bez problemu kupić przez internet na stronie www.xxlgastro.pl. Okazuje się, że istnieją teraz takie cuda jak patelnie do naleśników holenderskich czy naleśnikarki do rosyjskich blinów. Nie wiedziałam też, że jest tak dużo rodzajów wałkowic elektrycznych do ciast. Zresztą, sprawdźcie sami http://www.xxlgastro.pl/pl/urzadzenia-kuchenne/. Szaleństwo, prawda?

Czy taka ja, bez pieniędzy, tylko z pomysłem, może spełnić swoje marzenie życia wyłącznie własnymi siłami?

Autor: ania

Udostępnij ten post przez

Zostaw Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>