Zimny drań o poranku

Nie, nie będzie o facetach, ale o kawie: dobrej, innej kawie. Nie takiej z automatu ani nawet z ekspresu, nie gorącej, nie parzonej kilka nawet minut. Nie standardowej. Będzie o kawie parzonej godzinami, nawet dniami. Kawie, której nie zalewamy wrzątkiem. Kawie, na którą czekamy. Cold brew – tak nazywa się metoda parzenia, o której mowa. Polega ona na zalaniu zmielonej kawy wodą w temperaturze pokojowej, a następnie odstawieniu jej na co najmniej 8 godzin, co najmniej… Polecam odczekanie nawet 72 godzin, taki jest zresztą zalecany maksymalny czas jej parzenia. Ciekawostką jest, że do takiego procesu nadaje się każda kawa, nawet ta najtańsza z Tesco (tak, robiłam test). Po odstaniu swojego czasu kawę filtrujemy. Najlepszy jest do tego celu odpowiedni dzbanek (jak chcemy być tacy “ą ę” w towarzystwie, to powiemy “french press”, a jak nie, to: “dzbanek filtrujący” po prostu). Inne nazwy tej przeznaczonej dla cierpliwych kawy, z jakimi się spotkałam, to slow coffee czy tytułowy zimny drań. Drań, bo mocny ten wynalazek, więc wielu sugeruje po zaparzeniu rozcieńczenie wodą i/bądź dodanie mleka. Ja zazwyczaj zasypuję 3 kopiaste łyżeczki kawy mniej więcej szklanką filtrowanej wody. Posiadam wspomniany dzbanek filtrujący, więc jest naprawdę wygodnie. Nawet pamiętam, że kupiłam go na Nowym Kleparzu w Krakowie i oficjalnie stanowił dodatek do kawy Jacobs, nieoficjalnie na wspomnianym targu kupowało się dodatki oddzielnie. Jak za bardzo przyspieszę filtrację, to siateczka wyskakuje mi z gwintu, ale działa. Tyle piszę o tym dzbanku, że pokażę o jaki chodzi, żeby nie było.

źródło: senatorecoffee.com

Nie napisałam jeszcze o tym, że kawa w ten sposób parzona jest dużo łagodniejsza w smaku od standardowej. To chyba tyle. Spróbujcie, a co tam.

Autor: ania

Udostępnij ten post przez

Zostaw Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>